Cesarskie kurorty

Ozdobne rzeźby na balkonach, werandy, duże okna, portale przed wejściami, szerokie schody – architektura “Trzech Cesarskich Uzdrowisk” jest wyjątkowa na skalę światową. Nigdzie indziej nie ma takiej ilości zdobień i różnorodności. Ówcześni właściciele konkurowali ze sobą i uważali, że turystów należy przyciągnąć pięknem. Mieli gust i zasobne portfele, dzięki czemu zostawili po sobie wytworne wille i pensjonaty. Przez fascynację swoich właścicieli, różnią się od siebie. Jedne są drewniane i zdobione ornamentami, inne przypominają miniatury berlińskich kamienic.

Budowle są zazwyczaj 2 lub 4 piętrowe. Letnie rezydencje powstały na przełomie XIX i XX wieku. Domy nie są podobne do siebie, lecz wyróżnia je właśnie różnorodność. Niemcy ten tym zabudowy określają jako architektura uzdrowiskowa (niem. Bäderarchitektur). Pełne przepychu wille kosztowały majątek. W tamtych czasach jednak pieniądze nie grały roli. Dla berlińczyków ceniących sobie uroki Ahlbecku, Heringsdorfu, Bansinu i przedwojennego Świnoujścia (niem. Swinemunde) miały być miejscem odpoczynku i synonimem luksusu.